Sport

Zaledwie po dwóch dniach treningów, piłkarze Polonii rozegrali pierwszy mecz kontrolny a ich rywalem był drugoligowy Nadwiślan Góra. Trenerzy Marek Mazur i Michał Majsner skorzystali usług dwudziestu piłkarzy, z których 75 procent, to łaziszczanie. Wygrał drugoligowiec, ale gospodarze swą postawą wstydu nie przynieśli.

W minioną sobotę rozpoczęła się karuzela gier kontrolnych zespołów grających w niższych klasach rozgrywkowych. Na „naszym” terenie doszło do sparingu sąsiadów „zza miedzy” czyli Polonii Łaziska (IV liga) i Orła Mokre (V liga). Mecz toczył się pod dyktando gospodarzy, którzy wygrali 6:1.

Już 14 i 15 listopada już po raz szósty będziemy świadkami wyjątkowych wydarzeń sportowych. Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Wyścigach Psich Zaprzęgów to impreza podczas której rywalizują najlepsi maszerzy z Polski, Czech, Słowacji, Węgier, Austrii, Rosji, Niemiec, Ukrainy, Białorusi, Litwy oraz Łotwy.

Zmagania piłkarzy niższych klas rozgrywkowych w rundzie jesiennej dobiegły końca. Przed zawodnikami jeszcze tzw. „roztrenowanie”, a potem wakacje aż do stycznia. Ostatnia kolejka pierwszej rundy przyniosła więcej rozczarowań, niż powodów do radości. W czwartej lidze Polonia i Gwarek grały na własnych boiskach i solidarnie zremisowały w identycznym stosunku 1:1. W piątej lidze „pół na pół”.

Złoty medal i tytuł mistrza świata wywalczył Daniel Macioł z Mikołowa podczas finałów mistrzostw świata juniorów w bilard - Chiny 2015. W wielkim finale pokonał zawodnika gospodarzy X. Zhenga 8-4. To największy sukces  tego zawodnika, który na swym koncie ma już brązowy medal tych zawodów wywalczony w ubiegłym roku oraz pięć tytułów mistrza Europy juniorów. Wielkie gratulacje dla całej naszej reprezentacji oraz trenera.

Sezon biegowy w powiecie mikołowskim rozpoczęty. W niedzielę, 24 stycznia w Orzeszu – Jaśkowicach odbył się Zimowy Bieg Orzeski, organizowany przez Fundację „Aktywni”. W porównaniu z ubiegłoroczną, pierwszą edycją tego biegu, w którym zawodnicy biegali przy pięknej pogodzie, ten był prawdziwie zimowy.

Przed baseballistami Rawy Katowice kolejny pracowity sezon i jak co roku w czasie okresu zimowego przeprowadzona zostanie rekrutacja do drużyny. Podobnie jak w ubiegłych latach do katowickiego zespołu dołączyć będą mogli zarówno mężczyźni jak i kobiety, którzy będą mogli sprawdzić się w sekcji baseballowej i softballowej.

Choć w ostatnich latach ze śniegiem jest krucho, to amatorów „białego szaleństwa” nie ubywa. Korzystają z każdego opadu śniegu lub ze sztucznie naśnieżanych stoków. A jak już szaleć, to i rywalizować.

13 najlepszych polskich zespołów szczypiornistek rocznika 2002 wystartowało XXII Ogólnopolskim Turnieju Piłki Ręcznej Dziewcząt w Buku. W tym gronie znalazła się ekipa MOSiR-u Polonii Łaziska, która spisała się na przysłowiowy medal, gdyż wróciła do domu z medalem brązowym.

Świąteczny weekend był też weekendem piłkarskim, jako że w sobotę i poniedziałek rozgrywane były ligowe kolejki większości klas rozgrywkowych w naszym regionie. W powiecie mikołowskim grały drużyny czwartej i piątej ligi oraz klas „A” i „B”.

Zawodnicy Kong Sao wraz z trenerem Sylwestrem Czarnotą przebywali na Węgrzech na Otwartym Pucharze Świata Kempo. W mistrzostwach brało udział prawie 400 zawodników z 8 państw.

2 kwietnia o 9:30 w całej Polsce, w ramach akcji BiegamBoLubię otwierają stadiony lekkoatletyczne. Miejsce spotkań w Mikołowie: Kompleks Sportowo-Rekreacyjny w Mikołowie, ul. Żwirki i Wigury 45. Sobota 9:30

Nie był to udany weekend dla drużyn powiatu mikołowskiego. W rozegranych 13 meczach od czwartej ligi do klasy „B” (w dwóch przypadkach były to „derby powiatu”), nasze drużyny zdobyły 19 punktów, wygrywając pięć spotkań i cztery remisując. Generalnie można powiedzieć, że „im wyżej, tym gorzej”, gdyż najlepiej spisały się zespoły z najniższych klas rozgrywkowych.

Tydzień temu pisaliśmy o kiepskiej postawie drużyn powiatu mikołowskiego w rozgrywkach ligowych. Miniony weekend był jeszcze gorszy. Ponownie najsłabiej zagrały drużyny czwartej i piątej ligi, które przegrały wszystko.

Wciąż poniżej oczekiwań grają piłkarskie zespoły powiatu mikołowskiego. Podobnie jak tydzień temu, więcej było powodów do smutku niż do radości. W zasadzie cieszyć mogą się tylko kibice Orła Mokre i Fortuny Wyry, gdyż ich drużyny zdobyły komplety punktów. W pozostałych przypadkach cieszyć się nie ma z czego. No może w Ornontowicach, że w doliczonym czasie udało się „wyszarpać” remis i w Mikołowie z punktu z wyjazdu. U pozostałych – czarna rozpacz!

W Bochni rozegrano I Memoriał Piłki Ręcznej Oldbojów im. Jerzego Widły, w którym wystartowało sześć drużyn "wcześniej urodzonych szczypiornistów". W tym gronie znalazły się łaziskie "Lwy Jasia".Startujące zespoły podzielono na dwie grupy, w których grały ze sobą systemem "każdy z każdym". Ekipa z Łazisk grała pierwszy mecz "prosto z podróży" z gospodarzami i uległa im 12:14. W drugim spotkaniu z Czantorią Ustroń koncentracji już nie zabrakło i mecz stał się łatwym łupem Lwów, a jego wynik brzmiał 16:8.

Im niższa klasa rozgrywkowa, tym lepsze nastroje wśród kibiców – tak można podsumować ostatni weekend rozgrywkowy drużyn powiatu mikołowskiego. W trzeciej i czwartej lidze same porażki, w piątej lidze dwa zwycięstwa i w klasie „A” jedno zwycięstwo. Najgorsze nastroje w szeregach sympatyków Polonii Łaziska oraz Sokoła Orzesze. Wiosną Polonia zdobyła tylko jeden punkt, Sokół żadnego.

Od 26 lat pierwszy początek maja dla „wcześniej urodzonych szczypiornistów”, to okazja do spotkania i pokazania swych umiejętności w Łaziskach. W pierwszy weekend maja w hali sportowej MOSiR rozegrano XXVI Międzynarodowy Turniej Piłki Ręcznej Mężczyzn im. Jana Olszówki. Do rywalizacji stanęło osiem zespołów: Masters Warszawa, VIVE Tauron Kielce, „Lwy Jasia”, BKS Bochnia Oldboys, Silesia Stars, OFC Kikers Offenbach, Śląsk Wrocław i Przyjaciele Freda Kraków.

Strzelenie dziesięciu i więcej goli w jednym meczu, zawsze jest piłkarskim wydarzeniem. Nawet, jeśli jest to mecz klasy „A”. Dwucyfrówkę oglądali kibice Strażaka, którzy przyszli na mecz w Śmiłowicach. Skutecznością w tym meczu popisał się Rafał Lokaj, zdobywca pięciu goli. Radość również w Orzeszu, gdzie Sokół wygrał drugi mecz z rzędu. Na przeciwnym biegunie są Łaziska. Polonia poległa na własnym boisku ze Swornicą 0:3 i jej sytuacja staje się coraz trudniejsza.

Najniższe klasy rozgrywkowe rzadko trafiają do mediów. Od czasu do czasu ktoś poda wynik i na tym się kończy. A przecież „na dole” też grają w piłkę, tam mecze również wywołują emocje i co najważniejsze, tam rodzi się najwięcej talentów. W miniony weekend zajrzeliśmy na stadion Burzy Borowa Wieś, gdzie rozgrywane były derby powiatu mikołowskiego w klasie „B”. Emocji nie brakowało, a zwycięsko z tej potyczki wyszła Burza. W pozostałych klasach rozrywkowych znów więcej smutku, niż radości. W trzeciej lidze porażka Polonii i coraz trudniejsza sytuacja tego klubu w walce o pozostanie w tej klasie rozgrywek. W czwartej lidze porażka Gwarka z sąsiadem zza miedzy. W lidze piątej powrót do normy Sokoła Orzesze, czyli wysoka porażka, remis AKS-u Mikołów oraz zwycięstwo Orła Mokre w Toszku. W klasie „A” remis Strażaka, porażka Fortuny i rezerw AKS-u.

Na czoło informacji ligowych minionego weekendu wysuwa się skuteczność strzelecka dwóch drużyn z Mikołowa. W lidze okręgowej AKS Mikołów rozgromił KS Żory aż 9:0, a w Śmiłowicach, Strażaka zaaplikował osiem bramek rezerwom Uranii. Skuteczność godna podziwu. W trzeciej lidze Polonia przegrała w Czańcu 1:3, ale najprawdopodobniej wynik zostanie zweryfikowany jako walkower dla łazisczan i stąd pojawia się szansa na utrzymanie w tej klasie rozgrywek. W czwartej lidze porażka Gwarka, a o sukcesach w piątej było na wstępie. Pozostałe w tej klasie zeszły z murawy z porażkami.