Czy pamiętają Państwo „Mam talent” z 2012 roku? Przypomnijmy prasowe komentarze do tamtego, pamiętnego finałowego show. „Boska Filipowska powaliła Prokopa na kolana”. „To się ocierało o granice niebezpieczeństwa. To było niebywale magicznie!” - zachwycała się Małgorzata Foremniak. Kim jest „boska” Filipowska? To dziewczyna z Mikołowa, która spełnia swoje życiowe marzenia. Ania już jako dziewczynka chciała być akrobatką. Gdy miała 10 lat, rodzice zaprowadzili ją do klubu sportowego w Katowicach. Trenowała akrobatykę. Występowała w trójkach i dwójkach kobiet. Do kadry dostała się, mając 14 lat i była w niej do 23. roku życia. Finalistka mistrzostw Polski, Europy i świata.
Po odejściu z kadry zajęła się sztuką cyrkową opartą na elementach akrobatycznych. Współpracowała z Ocelotem i grupą Everest. Jeździła na wiele festiwali cyrkowych: Czechy, Chiny, Austria, Korea, Portugalia. Dla widza przedstawienie cyrkowe to dwie godziny emocji, radości, wzruszeń i rozrywki. Dla bohaterów tego show to litry potu, łez i czasami krwi, a z drugiej strony sława, podróże, ciekawe życie i adrenalina. Ania Filipowska te emocje ma już za sobą. Postanowiła się ustatkować i razem z mężem otworzyła jedyną na Śląsku i chyba w Polsce szkółkę akrobatyczno-sportową. Zajęcia cieszą ogromną popularności, zwłaszcza wśród dziewcząt. W sumie trenuje 240 osób. Zajęcia odbywają się w Katowicach i Mikołowie. Trenerka podzieliła swoich podopiecznych na kilka grup, według poziomu trudności. Niektórzy chodzą na zajęcia, aby nabrać kondycji, gracji i ciekawie spędzić czas i pod takie potrzeby został przygotowany plan ćwiczeń. Treningi w grupie zaawansowanej to już wyższa szkoła jazdy. To pierwszy krok do spełnienia marzeń o cyrkowej karierze. Każdy może trenować z Anną Filipowską.
Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie: sk-talent.pl.
Anna Filipowska:
Nasze zajęcia pozwalają rozwijać najlepsze cechy motoryczne u dzieci i odkrywać drzemiące w nich talenty. Chcę, aby nasi podopieczni realizowali swoje pasje i spełniali marzenia.
Napisz komentarz
Komentarze