Podopieczni byli w szoku na widok policji
Podopieczni byli w szoku, kiedy drugiego października w Domu Dziennej Pomocy w Mikołowie pojawiła się policja. Pensjonariuszami tej placówki są w większości ludzie starsi, samotni, znerwicowani. Ich niepokój się pogłębił, kiedy dowiedzieli się, po co przyszli mundurowi. Kierowniczka DDP wezwała policjantów, aby wyprowadzili z terenu placówki Krystynę Świerkot, znaną i cenioną działaczkę społeczną, szefową Stowarzyszenia Pomocna Dłoń Krystyn i Sympatyków. Krystyna Świerkot odwiedziła w DDP swojego podopiecznego, dla którego jest kuratorem sądowym.
19.05.2020 13:35