Podsumowanie piłkarskiej jesieni
To jest najdłuższa i najdziwniejsza runda jesienna rozgrywek na szczeblach lig lokalnych w historii. Rozpoczęła się w lipcu, a zakończy się… No właśnie – wczesną wiosną. Ze względu na dużą liczbę startujących zespołów w poszczególnych ligach (po szczątkowym sezonie 2019/20 bez spadków, a z awansami), w niektórych klasach trzeba było zmienić systemy rozgrywek, a pozostałych przypadkach znaleźć odpowiednią ilość terminów. Pandemia i aura sprawiły, że wielu spotkań nie można było rozegrać, szukać nowych terminów, czasami nawet grudniowych. Czy uda się rozegrać wszystkie mecze. Trudno powiedzieć, ale niektóre są już przełożone ma marzec. Z powiatu mikołowskiego w rozgrywkach sezonu 2020/21 wystartowało 15 drużyn w IV lidze, lidze okręgowej oraz klasach „A”, „B” i „C”. Prawie każda spotkała się z niedogodnościami, o których wyżej, ale wszystkie zespoły dograły rundę do końca. Kilka z nich ma powody do zadowolenia, bo na półmetku są liderami rozgrywek bądź plasują się w górnych rejonach tabel, inne mają kłopot, bo wiedzą, że wiosną czeka je walka o ligowy byt. Jak to w futbolu bywa.
07.12.2020 09:02