Jako pierwszy z naszych reprezentantów na pomoście pojawił się Krzysztof Wierzbicki. Był jednym z faworytów, gdyż plasował się na pierwszym miejscu w zgłoszeniach. Jego start był bardzo udany, gdyż zaliczył wszystkie dziewięć podejść. W przysiadzie Krzysztof podchodził odpowiednio do ciężarów 240, 255, 265 kg, w wyciskaniu 180, 185, 190 kg, natomiast w martwym ciągu - 330, 345, 354 kg. W tej koronnej konkurencji ustanowił dwa rekordy świata juniorów i seniorów. Ostateczny wynik trójboju 810 kg również jest rekordem świata juniorów i seniorów.
Do rekordu świata Krzysztof podchodził dziewięć razy. Już pierwsze podejście w martwym ciągu dało mu rekord świata w tej konkurencji oraz trójboju juniorów.
Następne podejścia były podejściami na rekordy świata seniorów. Ostatecznie nowy rekord w martwym ciągu seniorów został poprawiony o 20 kg. Krzysztof Wierzbicki jest jeszcze juniorem, ale startował z seniorami i zaliczając wszystkie podejścia udowodnił, że stać go jeszcze na dużo więcej.
Dzień po Krzysztofie wystartowała Marzena Piter. Zawodniczka MOSiR Mikołów miała piąty rezultat na liście zgłoszeń i musiała walczyć do ostatniego podejścia ciągów. Marzena podchodziła do przysiadów odpowiednio 130 i 140 kg, nie zaliczonych przez błędy techniczne. W trzecim podejściu zadysponowano ciężar 147,5 kg i to podejście zaliczyła jednogłośnym werdyktem sędziów. W wyciskaniu uporała się z wszystkimi podejściami (80, 90 i 95 kg). O medalu decydował martwy ciąg. Pierwsze podejście na 170 kg gwarantowało czwartą lokatę. Drugie spalone podejście na 185 kg wprowadziło nerwowość i aby stanąć na podium musiała zaliczyć w trzecim podejściu spalone wcześniej 185 kg. Próba się powiodła i Marzena Piter została brązową medalistką Mistrzostw Świata, poprawiając przy tym cztery rekordy Polski seniorek.
Tadeusz Piątkowski
Napisz komentarz
Komentarze