Artykuły

Na początku października kluby zrzeszone w organizacji IBF Polska rozgrywały w niemieckim Steinfurci Otwarte Mistrzostwa Świata IBF. W gronie tym znaleźli się również adepci wyrskiej Szkoły Sztuk i Sportów Walki "Wojownik", którzy reprezentowali Polskę. Szkołę Sztuk i Sportów Walki "Wojownik" reprezentowało pięciu adeptów: Hanna Ćmiel, Paweł Ryguła, Mariusz Snela, Dawid Szalaty oraz Patryk Szalaty.

Mikołowska Straż Miejska patrolując ulice miasta zwraca uwagę na właścicieli psów. Każdy napotkany posiadacz czworonoga jest pytany o to czy ma przy sobie woreczek na nieczystości. Osoby, które zapomniały o przygotowaniu akcesoriów do zachowania porządku otrzymują takowe torebki na nieczystości, oraz są informowane o ewentualnych karach za nieprzestrzeganie zasad sprzątania po swoim psiaku. Edukacja w tym zakresie jest o tyle ważna, że w zbliżającym się okresie zimowym nieczystości są jeszcze bardziej widoczne.a

Póki co, umiejętności siatkarek Częstochowianki są dla podopiecznych Sławomira Rubina za wysokie, by ugrać chociaż seta. Przed spotkaniem czwartej kolejki optymiści prognozowali zwycięstwo Polonii, realiści twierdzili, że wygranie choćby seta w częstochowiankami już będzie sukcesem. Niestety, rację mieli ci drudzy, choć w trzeciej partii była szansa na zwycięstwo.

Wydarzeniem piłkarskiej kolejki powiatu mikołowskiego był „mecz na szczycie” pomiędzy wiceliderem – Polonią Łaziska i liderem – Unią Turza Śląska. Łaziszczanie pokazali dojrzały futbol i wygrywając 3:0, nie tylko rzucili lidera na kolana, ale jednocześnie zmniejszyli dystans punktowy do pięciu „oczek”, co zapowiada emocje w ostatnich czterech odsłonach piłkarskiej jesieni.

Wyścigi konne to sport polegający na bezpośrednim współzawodnictwie dwóch lub więcej dosiadających koni jeźdźców na określonym dystansie.

Kong Sao definiowane jest jako „wolna walka”, rodzaj sparingu z zastosowaniem dowolnej techniki w pół dystansie, stójce, zwarciu i parterze. Główny nacisk położony jest na walkę wręcz z wieloma przeciwnikami. System ten wykorzystywany jest w szkoleniu służb mundurowych, a także w różnego rodzaju szkoleniach samoobrony.

Kong Sao definiowane jest jako „wolna walka”, rodzaj sparingu z zastosowaniem dowolnej techniki w pół dystansie, stójce, zwarciu i parterze. Główny nacisk położony jest na walkę wręcz z wieloma przeciwnikami. System ten wykorzystywany jest w szkoleniu służb mundurowych, a także w różnego rodzaju szkoleniach samoobrony.

Niestety, kolejny występ siatkarek Polonii na drugoligowych parkietach zakończył się fiaskiem. Tym razem w Tychach, gdzie podopieczne trenera Rubina uległy TKS-owi 1:3.

To był dobry weekend dla większości zespołów powiatu mikołowskiego. Sześć zwycięstw, dwa remisy i tylko trzy porażki oraz jeden lider i jeden wicelider po tej kolejce, to dorobek mikołowskich klubów.

Dzień Wszystkich Świętych w miniony weekend sprawił, że niektóre klasy rozgrywkowe miały wolne od rozgrywek. Z drużyn powiatu mikołowskiego pauzowały zespoły grające w katowickiej klasie „A”. W związku z tym rozegrano tylko siedem meczów.

Siatkarki Polonii wracają z Opola bez punktu. Grały w „jaskini lwa” i były o dwa kroki, a konkretnie o dwa błędy od szczęścia, czyli wywalczenia co najmniej jednego punktu. W pierwszym i drugim secie prowadziły po 24:23 i miały w górze piłki setowe.

To już druga edycja rajdu rowerowego organizowanego przez nauczycieli historii I LO im. Karola Miarki w Mikołowie. Licealiści mikołowskiej „Miarki” wyruszyli na rowerach szlakiem polskiej linii umocnień tzw. „Obszaru Warownego Śląsk”.

Po raz siódmy w Zajeździe Kasztelański – Domu Śląskiej Kultury odbył się Regionalny Konkurs Gwarowy „Godomy po naszymu”. Honorowy patronat nad tym wydarzeniem kulturalnym objął Burmistrza Miasta Orzesze.

Piłkarze niższych klas rozgrywkowych dotarli na ostatnią prostą. W miniony weekend rozegrali przedostatnią kolejkę. Do zimowych wakacji pozostał jeden krok, a raczej tydzień. Biorąc pod uwagę fakt, że w klasie „A” dwa mecze były derbami powiatu, nie był to zbyt udany weekend dla drużyn „ziemi mikołowskiej”.

Siatkarki Polonii uległy na własnym parkiecie liderowi rozgrywek - PLKS-owi Pszczyna 0:3, nie znajdując atutów pozwalających wygrać choć jedną partię. Łaziszczankom ni można odmówić woli walki i entuzjazmu, ale to zbyt mało, by zdobywać punkty z wyżej notowanymi rywalkami.

8 listopada Urząd Miasta w Mikołowie zakończył przyjmowanie wniosków mieszkańców w ramach pierwszej edycji budżetu partycypacyjnego. Każdy z nas, mieszkańców miasta, mógł wypełnić formularz i złożyć wniosek. 15 podpisów poparcia, odręczna mapa, szacunkowy kosztorys i być może wkrótce przekonamy się, czy to co jest dla nas ważne, zyska poparcie naszych sąsiadów.

Praesent facilisis elementum eros, sed luctus turpis eleifend non. Fusce laoreet, ante et euismod pulvinar, magna quam feugiat nisi, nec sagittis leo neque et tellus. Quisque turpis neque, posuere eu accumsan eget, tincidunt pulvinar orci. Vivamus eget mi tellus, in iaculis dui. Proin urna nunc, commodo eu aliquam sit amet, tempus sed enim. Nam aliquam consequat placerat. In sed aliquet erat. Vestibulum ante ipsum primis in faucibus orci luctus et ultrices posuere cubilia Curae.

35  podopiecznych i członków Stowarzyszenia Pomocna Dłoń Krystyn i Sympatyków i Stowarzyszenia SILOE  uczestniczyło w wyjeździe integracyjno-pokoleniowym do Małego Cichego koło Zakopanego.

Rodowód Polonii jest zawiły. Pierwsze wzmianki o uprawianiu sportu na terenie dzisiejszych Łazisk pojawiły się w tzw. Spielvereinach i pochodzą z 1905r. Potem w czasach powstań śląskich, gdy powstało wiele klubów sportowych, powołano gniazdo Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” (1920), a dopiero 20 czerwca 1927 powstał Klub Sportowy „Polonia” Łaziska Średnie i tradycje tego klubu kontynuuje dzisiejsza Polonia. Tamta Polonia z roku 1927 powstała z inicjatywy nadsztygara miejscowej kopalni „Aleksander” – Jana Kopla. Jego pierwszym prezesem został Jan Kurczok, sekretarzem – Adam Krzanowski, a skarbnikiem – Franciszek Szombara.

Nad Mateuszem Wawocznym zawisło jakieś fatum. Po kontuzji w meczu kontrolnym z Gwarkiem Ornontowice, przyplątała się kolejna. Tym razem dużo poważniejsza. W 13 minucie meczu Polonii z Pniówkiem Pawłowice, gospodarze wywalczyli rzut rożny. Po dośrodkowaniu, główkował Marek Mazur, a Mateusz postanowił strzelać „przewrotką”. Gola nie zdobył, ale upadł tak fatalnie, że opuścił murawę na noszach.

Dla spikera zawodów, Jerzego Janeckiego mecz Polonii z Pniówkiem Pawłowice, był meczem wyjątkowym. Podczas tego spotkania, Pan Jerzy obchodził jubileusz 30-lecia pracy z mikrofonem jako spiker. W przerwie meczu prezes Polonii, Piotr Niewiadomski w imieniu Zarządu Klubu, uhonorował jubilata okolicznościowym dyplomem oraz pamiątkową statuetką.