Zgodnie z tradycją był kufel piwa i przysięga, że wszystkie panie będą się dobrze bawiły. I tak też było. Karczmę, a raczej comber uroczyście otworzył Aleksander Wyra, burmistrz Łazisk Górnych – jeden z nielicznych panów na tej imprezie. Każda z uczestniczek już przed wejściem na salę zaopatrzyła się w słownik, by razem śpiewać piosenki specjalnie napisane na comber. Na początek było wspólne śpiewanie. Panie z Ligii ubrane w stroje ludowe i górnicze mundury nadawały ton wspólnemu biesiadowaniu. Następnie do akcji przystąpił Genek Loska, który jak ryba w wodzie czuł się w tym damskim towarzystwie. Więcej w styczniowym wydaniu Naszej Gazecie.
Napisz komentarz
Komentarze