Podopiecznym Mateusza Karcza do awansu potrzebne było zwycięstwo. Przed ostatnią kolejką mieli jeden punkt przewagi nad Przyszłością Rogów i w myśl zasady, by liczyć tylko na siebie, trzeba było zdobyć komplet punktów. Ale jak trzeba, to zazwyczaj jest nerwowo. Tak też było w meczu z Gołkowicami. W 13 minucie rywal objął prowadzenie i widmo porażki zajrzało gospodarzom w oczy. Tylko na 13 minut, gdyż w 26 minucie wyrównał Paweł Wróblewski i mecz rozpoczynał się od nowa. Również w drugiej połowie, gdyż po 45 minutach wynik nie uległ zmianie. Najskuteczniejszy zawodnik Orła, Ariel Mnochy golem w 55 minucie rozpoczął „pieczętowanie” awansu. Dołączyli do niego Dariusz Kubacki, Paweł Janoszka i Sebastian Kopyciok. Goście odpowiedzieli jednym „trafieniem” i zwycięstwo 5:2 oraz awans stały się faktem.
Orzeł Mokre – KS 27 Gołkowice 5:2 (1:1)
Orzeł: Skornicki – Andrecki, Janik, Kopyciok, Kubacki, Magnor (46 Janoszka), Mnochy, Simon, Świętek (75 HAnus), Wiercioch, Wróblewski.
Trener: Mateusz Karcz
Bramki dla Orła: Wróblewski, Mnochy, Kubacki, Janoszka, Kopyciok.
Napisz komentarz
Komentarze