W pierwszej połowie to oni mieli więcej do powiedzenia. Oprócz serca do wlki, mieli też pomysł na grę. Wykorzystał go w 16 minucie Alex Tyszczak, strzelając gola drugoligowcowi. W drugiej odsłonie do gry weszła większa ilość młodzieży z zespołu juniorów, która również walczyła, też miała jakiś pomysł, ale niestety, w konfrontacji z doświadczonym rywalem popełniała też więcej błędów, które wykorzystali zawodnicy z Góry i trzykrotnie pokonując golkipera Polonii, zapewnili sobie zwycięstwo 3:1.
Tę porażkę można zaliczyć do grupy „porażek pedagogicznych”, z których zapewne młody zespół Polonii wyciągnie wnioski. Spora część „młodzieży” pokazała, że aspiruje do pierwszego składu i jeśli w kolejnych grach zaprezentuje taką samą postawę, to zapewne do niego trafi. O tzw. „sodówce” pisać nie będziemy
Polonia Łaziska – Nadwiślan Góra 1:3 (1:0)
Polonia: Franke – Kaczmarczyk, Gersok, Fabian, Oltman, Łoboda, Czupryna, Rączka, Badura, Tyszczak, Sadłocha, Fuschs, Botor, Małecki, Just, Wawoczny oraz trzech zawodników testowanych.
Bramka dla Polonii: Tyszczak – 16 min.
Napisz komentarz
Komentarze