Jak mówią stali bywalcu w parku z rury wystające nad powierzchnie wody, której tu jest niewiele, czasami płynie brudna woda. Natomiast drugi stawik wygląda jeszcze gorzej. Brzegi się zapadają, a kaczki usiłują pływać w mętnej wodzie, gdzie króluje muł i śmieci. Trochę dziwi tak opłakany stan parku, które przez wieki był enklawą zieleni i piękna. Więcej szczegółów w najbliższym wydaniu Naszej Gazety.
Napisz komentarz
Komentarze