Klub przekształcono potem w „Przełom” Bujaków, by w końcu przemianować go w „LKS 1945 Bujaków”. I pod taką nazwą bujakowski klub, w którym funkcjonowały dwie sekcje (piłka nożna oraz tenis stołowy) obchodzi w tym roku jubileusz 80-lecia.
Od roku prezesem LKS 1945 Bujaków jest Małgorzata Pieszak.
- Najprawdopodobniej jestem najmłodszym wiekiem oraz stażem prezesem klubu sportowego w powiecie mikołowskim, więc fakt, iż sędziwy już jubileusz klubu przypada na moją kadencję, jest powodem do dumy. LKS 1945 Bujaków jest klubem małym, ale to takie kluby tworzą podstawę piramidy zwanej „sportem”. Działamy w określonym środowisku i na rzecz lokalnej społeczności. Moim zdaniem takie kluby jak nasz, powinny być nie tylko miejscem, gdzie można połknąć bakcyla sportu i dać możliwość realizacji aktywności ruchowej tutejszej społeczności, ale ją również integrować.
Dzisiaj jesteśmy klubem jednosekcyjnym - piłki nożnej. Mamy zespół seniorów grający w klasie „C” podokręgu Zabrze oraz trzy grupy dziecięco - młodzieżowe, z którymi pracuje czterech szkoleniowców: Robert Botor, Michał Cebula, Marcin Pietrz i Łukasz Bujoczek. Nowy budynek klubowy, ciekawie położony teren, poprawiający się stan boiska (w tym roku przy płycie głównej powinna stanąć trybuna - efekt wygrania projektu w budżecie obywatelskim), zachęcają do przyjścia na nasz obiekt. Pierwsze efekty już widać po liczbie trenujących w grupach młodzieżowych. Dzieciaki przychodzą nie same, ale z rodzicami. Stąd też myślimy o czymś dla nich. Dla mam przyprowadzających swoje pociechy, chcemy „uruchomić” sekcję fitness, dla ojców sekcję (może to powiedziane na wyrost) gier karcianych (w remika). To pomysły, które przy pomocy i zaangażowaniu rodziców ćwiczących u nas dzieci, są do szybkiego wprowadzenia. Chciałabym również reaktywować sekcję tenisa stołowego i być może stworzyć sekcję szachową. Jeśli te pomysły chwycą, na pewno się nad nimi pochylimy. Moim marzeniem jest to, żeby obiekty naszego klubu tętniły życiem przez cały tydzień i żeby przychodzenie do klubu stało się dla mieszkańców Bujakowa modą.
I jeszcze kilka słów o jubileuszu. Taką rocznicę trzeba uczcić i na pewno ją uczcimy. Nie z wielką pompą, bo na to trzeba mieć środki, ale w sposób miły i „swojski”. Wstępnie na te uroczystości wyznaczyliśmy datę 17 maja i odbędą się one na naszym obiekcie. Chcemy, by w programie znalazł się turniej drużyn młodzieżowych, ligowy mecz seniorów, którzy mam nadzieję w prezencie wywalczą awans do klasy „B”, oczywiście część oficjalna, a wszystko to urozmaicone rozrywką, kulinariami itp. Pogodę już zamówiłam!
Moją wypowiedź chciałabym zakończyć apelem do wszystkich mieszkańców Bujakowa i nie tylko: „Obiekty LKS -u 1945 Bujaków są otwarte dla wszystkich”!
Tadeusz Piątkowski
Napisz komentarz
Komentarze