Redakcja „Rzeczpospolitej” od 20 lat organizuje Ranking Samorządów, w którym wyróżniane są najlepsze miasta i gminy pod kątem zrównoważonego rozwoju. Kapituła, której przewodniczącym od lat jest prof. Jerzy Buzek, ocenia trzy, strategiczne kategorie: ekonomię, środowisko i społeczeństwo. Za każdą z tych dziedzin samorządy dostają punkty, a ich suma decyduje o miejscu w rankingu. Kategoria gmin miejskich, gdzie sklasyfikowano Łaziska Górne, Mikołów i Orzesze, obejmuje aż 913 miejscowości. Konkurencja jest więc ogromna. Zwyciężyła Łeba (62,87 pkt.), przed Jeżowem (59,98 pkt.) i Ścinawą (58,66 pkt.). Pierwszy z województwa śląskiego, na piątej pozycji uplasował się Ogrodzieniec. Kolejny reprezentant naszego regionu to Bieruń na 15 miejscu, a siedem oczek niżej uplasował się Imielin. Celowo piszemy o tych miastach. Obydwa wchodzą w skład powiatu bieruńsko-lędzińskiego. Pod względem potencjału gospodarczego, liczby ludności i struktury administracyjnej jest on bardzo podobny do naszego. Oprócz analogii są też różnice. Miasta powiatu bieruńsko-lędzińskiego w rankingu „Rzeczpospolitej” wypadły bardzo dobrze, a nasze słabo. Pierwszy z trójki Mikołów zajął dopiero 324 miejsce (39,41 pkt.). Jeszcze gorzej wypadły Łaziska Górne, które znalazły się na 499 pozycji (35,90 pkt.). Dopiero na 872 miejscu sklasyfikowano Orzesze (27,99 pkt.).
Łyżkę miodu do tej beczki samorządowego dziegciu dodały nasze gminy wiejskie. W skali kraju jest ich 1498. Na bardzo wysokim, 71 miejscu uplasowały się Ornontowice (48,08 pkt.). Nieźle poszło też Wyrom, które zajęły 267 pozycję (42,65 pkt.).
Napisz komentarz
Komentarze