Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 grudnia 2024 15:03
PRZECZYTAJ!
Reklama

Wszystkich Świętych 2024. Sprawdź, ile zapłacimy za znicze i chryzantemy

1 listopada miliony Polaków odwiedzą groby bliskich. Powinni jednak przygotować się na spore wydatki. Za chryzantemy zapłacimy nawet o 20 proc. więcej niż rok temu

Autor: Canva

Jak co roku, sprzedawcy przewidują wzrost cen – zarówno chryzantem, jak i zniczy. Polacy wydają na te produkty łącznie nawet miliard złotych: 700 mln zł na znicze oraz 300 mln zł na kwiaty. W 2024 roku ta tendencja pewnie się utrzyma.

Ceny kwiatów są znacznie wyższe niż rok temu

W tym roku za chryzantemy zapłacimy nawet 20 proc. więcej niż przed rokiem. Ceny największych okazów mogą sięgać nawet 30 zł. Obecnie duże chryzantemy kosztują 22-25 zł, a mniejsze są dostępne za około 18 zł. To oczywiście ceny uśrednione, bo różnią się w zależności od regiony czy wielkości miasta.

Natomiast ceny wrzosów – coraz popularniejszych kwiatów, który przynosimy na groby – kształtują się od 8 do 14 zł.

Znicze nawet po 70 zł, zależnie od materiału i wkładu

Drożeją również znicze. Na targowiskach najtańsze jednorazowe lampki kosztują obecnie około 6 zł, czyli o 50 gr więcej niż w zeszłym roku. W marketach i dyskontach ceny zaczynają się od 3 zł, natomiast za bardziej ozdobne modele trzeba zapłacić nawet 70 zł. 

Najpopularniejsze są znicze z wymiennymi wkładami – 3-dniowe wkłady kosztują około 4 zł, a najtańsze – palące się jeden dzień – można kupić na targowisku już za 2,5 zł.

Ile trzeba dać za wiązankę ze sztucznych kwiatów?

Wielu klientów zwraca uwagę na to, żeby sztuczne kwiaty jak najwierniej odwzorowywały naturalne rośliny. I chociaż na rynku mamy wiele produktów, to wcale nie tak łatwo znaleźć te, które spełnią takie oczekiwania.

W marketach ceny sztucznych wiązanek wahają się od 20 do nawet 100 zł, w zależności od wielkości i jakości wykonania. 

Drożej jest w kwiaciarniach. Tam cena zależy od tego, ile kwiatów dobierzemy do wiązanki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama