Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 listopada 2024 17:31
PRZECZYTAJ!
Reklama

Paulina Kopańska – od 2017 roku jest powoływana do kadry narodowej

Kontynuujemy prezentację laureatów naszego plebiscytu na Sportową Osobowość Powiatu Mikołowskiego 2022. W Łaziskach „wpadła w oko” trenerce Irinie Krawczyk i trafiła do klasy sportowej. Pod jej okiem uczyła się handballowego abecadła i połknęła bakcyla tego sportu.
Paulina Kopańska – od 2017 roku jest powoływana do kadry narodowej

Kiedy w drugiej klasie gimnazjum była na Mistrzostwach Polski w Gdańsku, dostała propozycję przeniesienia się nad morze. Ale wtedy był już temat Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Powiedzieli, że poczekają. Będąc uczennicą SMS-u, z Gdynią zdobywała medale Mistrzostw Polski. W sumie raz była wicemistrzynią Polski i czterokrotnie brązową medalistką. Kiedy skończyła SMS, dostała dwie propozycje z Superligi. Wybrała Elbląg. To był dobry wybór, gdyż trafiła do najmłodszego zespołu w Polsce i w pierwszym swoim sezonie wywalczyła ze Startem szóste miejsce. Jako dwudziestolatka, była podstawowym ogniwem w zespole, zdobyła 102 bramki, co dało jej 45 procentową skuteczność i 11 miejsce na liście najskuteczniejszych zawodniczek. Od 2017 roku powoływana jest do kadry narodowej w różnych kategoriach wiekowych. W 2019 roku wywalczyła brązowy medal Mistrzostw Europy dywizji „B”, następnie wraz z koleżankami awans do ubiegłorocznych Mistrzostwa Świata U-20 w Słowenii, w których oczywiście uczestniczyła. Ma za sobą debiut w pierwszej reprezentacji. Została powołana przez trenera Ame Senstada na mecze z Norwegią „B” i w tym spotkaniu rzuciła debiutancką bramkę w pierwszej reprezentacji.

Niestety, w sporcie nie zawsze jest „z górki”. Bywa i „pod górkę”, a dla Pauliny to „pod górkę, to kontuzja, która wykluczyła ją z gry w pierwszej części trwającego sezonu. Na szczęście wygląda na to, że kłopoty zdrowotne się kończą i Paulina powoli wraca na parkiet. A że jest jeszcze zawodniczką bardzo młodą, więc kolejne sukcesy jeszcze przed nią!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama