Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 03:46
PRZECZYTAJ!
Reklama

Cisza wyborcza. Kiedy się zaczyna? I co nam grozi za jej złamanie?

Wybory samorządowe 2024 już w niedzielę 7 kwietnia. Ale już w nocy z piątku na sobotę rozpocznie się cisza wyborcza. Oznacza to koniec kampanii i agitacji wyborczej.

Co kilka lat pojawiają się pomysły, żeby znieść w Polsce ciszę wyborczą. Siedem lat temu taką propozycję przedstawiła nawet Państwowa Komisja Wyborcza. Niedawno ponowiła ją, zgłaszając do przygotowywanego projektu zmian w prawie.

Na razie nie nabrało to prawnych kształtów i dlatego przed niedzielnym (7 kwietnia) głosowaniem czeka nas cisza wyborcza.

Cisza wyborcza 2024: katalog zakazanych czynności 

Zacznie obowiązywać równo o północy z piątku 5 kwietnia na sobotę 6 kwietnia i potrwa do zakończenia głosowania o godz. 21 w niedzielę 7 kwietnia. 

Od północy z piątku na sobotę nie można już prowadzić agitacji wyborczej. To bardzo szerokie pojęcie obejmujące każdą aktywność wyborczą: 

  • rozklejanie plakatów, 
  • roznoszenie ulotek, 
  • emitowanie spotów w mediach tradycyjnych,
  • umieszczenie postów w portalach społecznościowych. 

Złamaniem ciszy wyborczej jest także umieszczanie wyborczych wpisów na forach internetowych.

Kara nawet do miliona złotych

„Materiały wyborcze zamieszczone przed zakończeniem kampanii wyborczej nie muszą być usuwane z przestrzeni publicznej na czas ciszy wyborczej. Nie wolno ich modyfikować ani przemieszczać, ponieważ może to zostać uznane za czynne prowadzenie agitacji wyborczej” – przypomina PKW.

Uczula także: „W czasie ciszy wyborczej nie wolno upubliczniać wyników sondaży wyborczych. Za złamanie zakazu grozi kara grzywny od 500 tysięcy do miliona złotych”.

Dodatkowo – już w dniu głosowania, w lokalu wyborczym zabrania się również m. in. eksponowania napisów, znaków oraz symboli kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

Cisza wyborcza kara

Złamanie tych zasad to wykroczenie. O karzę za sondaż już wspomnieliśmy i jest to maksymalna kwota, bo w przypadku innych zachowań konsekwencje finansowe są lżejsze. Możliwa grzywna wynosi od 20 zł do 5 tys. zł.

Komu zgłaszać zauważone wykroczenia? 

Nieświadoma osoba może pomyśleć, że należy zawiadomić np. komisarza wyborczego, ale to błąd. Wykroczenie to wykroczenie i takimi sprawami zajmuje się policja.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama