Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 17:32
PRZECZYTAJ!
Reklama

Najlepsza bitwa

Po trzech latach wymuszonej pandemią przerwy z niepokojem czekaliśmy, czy inscenizacja Bitwy Wyrskiej wróci na stare, dobre tory. Wróciła i to w jakim stylu! Dzięki kapitalnej narracji lektora rekonstrukcji mogliśmy się poczuć jak w kinie na projekcji pasjonującego, pełnego zwrotów akcji i wzruszającego filmu wojennego.
Najlepsza bitwa

Pod względem atrakcji pirotechnicznych i liczby rekonstruktorów tegoroczna, 16 już  edycja Bitwy Wyrskiej – Boju o Gostyń, należała do najciekawszych i najsprawniej zrealizowanych. Licznie zgromadzonym widzom podobały się też atrakcje towarzyszące, w tym pokazy spadochroniarzy i ułanów oraz tradycyjny piknik forteczny, gdzie przy muzyce i poczęstunku zabawa trwała do późnego wieczora. W tym roku różnicę zrobił występ, a raczej popis narratora bitwy. Zrobił to na tyle umiejętnie, że na twarzach wielu widzów było widać autentyczne emocje, ciekawość i wzruszenie – jak w kinie na dobrym filmie wojennym. Obszerna relacja z Bitwy Wyrskiej – Bój o Gostyń ukaże się w najbliższym wydaniu „Naszej Gazety”.

Foto: Aktualności powiatu mikołowskiego



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama