Pierwszy mecz Biało – Czerwonych dzisiaj, 7 lipca z Portugalią. Dzień później rywalizacja z Hiszpanią a, 10 lipca na zakończenie fazy grupowej spotkanie z Norwegią. Dwa najlepsze zespoły zagrają o pierwszą ósemkę, pozostałe będą rywalizować o miejsca 9-16. Trzy najsłabsze reprezentacje spadną do dywizji B. Polacy liczą na miejsce w pierwszej dziesiątce, które może zapewnić udział w przyszłorocznych mistrzostwach świata U-21.
Pozytywnie do swojego udziału w mistrzostwach nastawiony jest Paweł Krawczyk, który przed wylotem do Portugali powiedział dla „Naszej Gazety”: - Moje oczekiwania, to przede wszystkim wyjść z grupy i znaleźć się w pierwszej „ósemce” Europy. Nasze przygotowania trwały ponad dwa miesiące i chyba jesteśmy dobrze przygotowani. W „meczu otwarcia” zmierzymy się z Portugalią, czyli gospodarzem turnieju i będzie to na pewno ciężki bój, ale damy siebie wszystko, by miejscowi kibice mieli skwaszone miny. Nie ukrywam, że będzie to nie lada wyzwanie. Następnie czeka nas walka z wielką Hiszpania, która uplasowała się rok temu na trzecim miejscu, a na „zakończenie grupy” będą czekać na nas Norwedzy, z którymi zdążyliśmy już zremisować w meczu sparingowym. Czy moje oczekiwania się spełnią by znajdować się w ósemce Starego Kontynentu, to już boisko zweryfikuje. Ja jestem nastawiony pozytywnie. – Powodzenia!
Foto: tvpsport
Napisz komentarz
Komentarze