Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 4 lipca 2024 22:14
PRZECZYTAJ!
Reklama

Realizujemy dobry plan dla miasta

Rozmowa z Aleksandrem Wyrą, burmistrzem Łazisk Górnych
Realizujemy dobry plan dla miasta

 

- Kiedy rozmawialiśmy na początku ubiegłego roku mówiliśmy, że samorządom nie po drodze z polityką. Ta zasada jest dalej aktualna?

- Mówiłem o tym nie tylko na początku ubiegłego roku. Mówiłem o tym, we wszystkich kampaniach i tym kieruję się jako burmistrz. Małe ojczyzny, miasta powinny być naprawdę samorządne, z dużymi kompetencjami, a nie tylko listą zadań do wykonania. Mamy rok wyborów do Parlamentu Europejskiego, a także Sejmu i Senatu. Rozkręca się festiwal obietnic, ale niestety samorządów nie ma na liście „dobrych zmian”. Jeżeli są zmiany, to tylko na gorsze.

 

- Państwo przykręca samorządom śrubę?

- Ta śruba jest dokręcana w takim tempie, że wkrótce zabraknie w niej gwintu. Dochody samorządów nie rosną, a wciąż przybywa nam obowiązków, które musimy finansować i realizować, choć są to zadania państwa.

 

- Zawsze oświata była sztandarowym przykładem na „zbójecką” politykę państwa wobec samorządów.

- I tak jest nadal. W tym roku wydamy na oświatę około 35 mln zł. Dla Łazisk Górnych rządowa subwencja na edukację, która jest podobno państwowa, wynosi 15 mln zł. Brakujące 20 mln zł musimy wydać z budżetu miasta. Państwo z premedytacją stawia samorządy pod ścianą, bo wie, że zmuszeni będziemy znaleźć te pieniądze. Nie możemy przecież uczniom i nauczycielom powiedzieć w połowie roku: a teraz idźcie na bezterminowe wakacje.

 

- A inne przykłady?

- Jest ich naprawdę dużo. Chociażby kwestia śmieci. Rosną narzucane przez rząd opłaty za składowanie odpadów. Te podwyżki wynikają z tego, że państwo nie radzi sobie z przetwarzaniem i recyclingiem segregowanych śmieci. Wzrost cen odbija się na samorządach, które gimnastykują się, aby nie obciążać podwyżkami mieszkańców, a jeśli to zrobić to w minimalny sposób.

 

- Ile za odbiór segregowanych śmieci zapłaci w tym roku mieszkaniec Łazisk Górnych?

- 16 zł w przypadku odpadów segregowanych, choć to nie jest cena rynkowa. Rozmawiałem niedawno na ten temat w gronie ludzi, którzy są fachowcami w tej branży. Ich zdaniem, w Łaziskach Górnych cena za odbiór segregowanych śmieci powinna wynosić 21-22 zł. My będziemy się starali utrzymać 16 zł za odpady segregowane, ale konieczne jest zaangażowanie mieszkańców, czyli domowe właściwe segregowanie. To nie jest nasze widzimisię. W 2019 roku wymagany do osiągnięcia poziom zbiórki odpadów PMTS (papieru, metalu, tworzyw sztucznych i szkła) wynosi aż 40% (obecnie udaje nam się osiągnąć nieco ponad wymagane w 2018 roku 30%). Jeśli nie dojdziemy do tego poziomu, miastu grożą olbrzymie kary finansowe za każdą tonę odpadów brakującą do jego osiągnięcia. To nie był nasz wymysł, ale polityka centralna, która w ten sposób przekłada się na naszą codzienność.

 

- Przejdźmy do przyjemniejszych spraw. Opadły już wyborcze emocje, teraz nadszedł czas na realizację obietnic, które złożył Pan podczas kampanii.

- Przygotowaliśmy dobry, realistyczny plan, który zrealizujemy podczas tej kadencji. Nie obiecywaliśmy gruszek na wierzbie. Dobrze znamy potrzeby mieszkańców i zdajemy też sobie sprawę z finansowych możliwości miasta. Cieszę się, że w realizację tego dobrego planu dla naszego miasta włączyli się wszyscy radni. To bardzo budujące i dziękuję im za to.

 

- Wśród obietnic pojawiła się, m.in. budowa ciągu pieszo-rowerowego od os. Zośka do ul. Pięknej.

- To zadanie zrealizujemy jeszcze w tym roku. Powstanie szlak komunikacyjny łączący centrum z dzielnicą Brada. W tej okolicy powstaje coraz więcej domów, a skrót na Bradę będzie bardzo urokliwy. Otworzy się perspektywa kolejnego miejsca rekreacyjnego, które łaziszczanie bardzo doceniają.

 

- Co z parkingami? Takie postulaty też pojawiły się podczas kampanii.

- Na pewno powstanie parking przy ul. Wyszyńskiego w Łaziskach Górnych w rejonie kościoła pod wezwaniem Męczeństwa św. Jana Chrzciciela. Podobną inwestycję zaplanowaliśmy w pobliżu kościoła w Łaziskach Dolnych. Tuż obok powstanie strefa zabawowo-sportowo-rekreacyjna z nowoczesnym placem zabaw dla dzieci w różnym wieku i siłownią zewnętrzną. O taką przestrzeń mieszkańcy Łazisk Dolnych też się upominali i w tym roku ta prośba zostanie zrealizowana.

 

- Na co jeszcze mogą liczyć mieszkańcy?

- Chcemy przeprowadzić pierwszy etap modernizacji budynku biblioteki. Mieszkańców powinna też zainteresować informacja o planach utworzenia w Łaziskach Średnich Dziennego Domu Seniora. To jest odpowiedź na wyzwania naszych czasów. Przybywa osób starszych, którym trzeba zapewnić możliwość spędzenia wolnego czasu i połączyć to w miarę możliwości z ofertą rehabilitacyjno-terapeutyczną. Na potrzeby Domu chcemy przebudować budynek przy ul. Wyszyńskiego 8. Powstanie tam dziewięć pomieszczeń, które będą służyć naszym seniorom. Będziemy też kontynuować proces termomodernizacji budynków użyteczności publicznej. Oprócz szkół podstawowych nr 1 i 5 wyremontujemy budynek Ochotniczej Straży Pożarnej w Łaziskach Dolnych.

 

- Od lat wizytówką Łazisk Górnych są inwestycje w bazę rekreacyjną - sportową. Czego można się spodziewać w tym roku?

- Chcemy zająć się „Żabką”. W planie jest, m.in. modernizacja systemu uzdatniania wody i sterowania atrakcjami basenowymi.

 

- Od roku Łaziska Górne należą do Metropolii. Jak wygląda bilans zysków i strat.

- Strat nie ma żadnych. Utworzenie Metropolii to moim zdaniem jeden z najlepszych pomysłów, jakie narodziły się w naszym regionie w czasach demokratycznej Polski. Dzięki Funduszowi Solidarności sfinansowaliśmy w ubiegłym roku budowę Centrum Frajdy, ale to nie jest jedyna korzyść. Największym zyskiem dla Miasta jest udział w projektach, które podnoszą jakość i komfort życia mieszkańców. Udało się wprowadzić bezpłatny bilet dla uczniów, a w planach jest uporządkowanie komunikacji publicznej. Jeżeli uda się to zrealizować, a do tego rozbudować i unowocześnić połączenia kolejowe, Metropolia celująco zda egzamin, a to pozwala mieć nadzieję na skuteczne zmierzenie się z kolejnymi wyzwaniami: polityką śmieciową, inwestycjami drogowymi, wspólną strategią promocyjną. Wyzwań jest dużo, ale tu można z optymizmem patrzeć w przyszłość.

 

- Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał: Jerzy Filar


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama