Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 14:03
PRZECZYTAJ!
Reklama

Moto rady Autokliniki - pamiętajmy o kolejności

Akumulatorem w naszym samochodzie interesujemy się zazwyczaj zimą, gdyż wtedy najczęściej odmawia posłuszeństwa (efekt niskich temperatur oraz zwiększonego zapotrzebowania na prąd) i stajemy przed koniecznością jego wymiany lub doładowania. A to wiąże się z jego odłączeniem i ponownym podłączeniem, ewentualnie „podpięciem” do prostownika. Pół biedy, jeśli wymieniając akumulator, jedziemy do serwisu, wtedy wszystkie czynności wykonają fachowcy, ale bywają sytuacje, kiedy odłączyć i podłączyć akumulator musimy sami. W sumie to prosta czynność, przy której musimy pamiętać o pewnych zasadach.
Moto rady Autokliniki - pamiętajmy o kolejności

Przy odłączaniu akumulatora konieczne jest wyłączenie silnika, a następnie wyłączenie wszystkich odbiorników prądu. Dopiero wtedy możemy się zabrać za odłączanie samego akumulatora, przestrzegając kolejności. Najpierw odłączamy klemę z bieguna ujemnego, a dopiero potem z bieguna dodatniego. W ten sposób unikniemy spięcia, które może mieć nieprzyjemne skutki. Podłączenie akumulatora, to czynności w odwrotnej kolejności: najpierw zakładamy klemę na biegun dodatni, a następnie na ujemny. Wcześniej warto klemy przeczyścić, usuwając z nich zabrudzenia, zaśniedzenia i nalot. Ostatnia czynność, to spryskanie miejsca połączeń klemy z biegunem akumulatora specjalnym środkiem lub posmarowanie go np. wazeliną techniczną.

Kiedy akumulator w naszym aucie wymaga doładowania, należy podpiąć go pod prostownik, pamiętając również o kolejności zapinania i odpinania przewodów. Podłączamy najpierw plus prostownika, potem plus akumulatora, następnie – minus prostownika i minus akumulatora. Czas ładowania powinien być opisany na prostowniku. Po naładowaniu akumulatora zdejmujemy kable w odwrotnej kolejności.

Zdarza się, że nasz akumulator jest zbyt słaby, by uruchomić silnik. Wtedy doraźnym działaniem jest tzw. „pożyczenie prądu” z innego auta. Tutaj też obowiązuje kolejność postępowania przy podpinaniu i odpinaniu do akumulatora „pożyczkodawcy”.

Oto kolejne kroki działań

  1. Wyłączamy silnik w pojeździe użyczającym.
  2. Końcówkę czerwonego kabla podłączamy do plusa pojazdu użyczającego prądu.
  3. Drugą końcówkę czerwonego kabla podłączamy do plusa pojazdu z rozładowanym akumulatorem.
  4. Końcówkę czarnego kabla podłączamy do minusa akumulatora „pożyczkodawcy”.
  5. Drugą końcówkę czarnego kabla podłączamy do minusa pojazdu „pożyczkobiorcy”.
  6. Uruchamiamy silnik w pojeździe użyczającym i czekamy kilka minut, aż akumulator się podładuje.
  7. Odłączamy kable w odwrotnej kolejności, czyli najpierw czarny minus z rozładowanego akumulatora, potem z użyczającego, a następnie czerwony plus z rozładowanego akumulatora, potem z użyczającego.

Szerokiej drogi bez kłopotów z akumulatorem!

Jerzy Paja


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama