Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 06:47
PRZECZYTAJ!
Reklama

Za klasztorną furtą

Polonezem w wykonaniu przedszkolaków rozpoczęto, a belgijką zakończono  spotkanie poświęcone obecności sióstr Boromeuszek w Mikołowie. Uroczystość odbyła się w Miejskiej Bibliotece Publicznej, zaś wśród zaproszonych gości znalazły się władze Powiatu Mikołowskiego, Mikołowa, członkowie Stowarzyszenia św. Józefa "Jesteśmy" oraz osoby, które od lat współpracują z boromeuszkami.
Za klasztorną furtą

- "Staramy się jak tylko możemy służyć mieszkańcom tego miasta, a służba człowiekowi choremu i potrzebującemu jest naszym charyzmatem" - mówiła siostra Paulina Łuba, Przełożona Generalna Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza do zgromadzonych w mikołowskiej książnicy.

W trakcie tego wydarzenia, które odbyło się w jubileuszowym roku 800-lecia Mikołowa przypomniano historię tego zgromadzenia oraz jego obecności w tym mieście, wspominając między innymi założenie przez zgromadzenie ochronki, szkoły dla dziewcząt i szpitala, który w 2021 roku świętował swoje 120-lecie. Muzycznie tę część okrasił Henryk Czich.

Jak zapowiedziała prowadząca Dorota Podlodowska-Graczyńska, przemówień nie było. Było za to coś o klasztornej modzie, a dokładniej jakie habity i nakrycia głowy nosiły Boromeuszki kiedyś, a jakie nowicjuszki, kandydatki i profeski obecnie wiersze siostry Wojciechy zebrane w tomie "Cząstka wieczności przy Tobie" oraz występu przedszkolaków. Przy takiej okazji nie mogło zabraknąć życzeń i podziękowań za obecność zgromadzenia w naszej społeczności.

Źródło: aktualności powiatu mikołowskiego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama