Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 01:48
PRZECZYTAJ!
Reklama

Śmieciówka

Zakład Usług Komunalnych w Mikołowie używa dosyć specyficznego surowca do remontu dróg.
Śmieciówka

To, że są umowy śmieciowe wiemy z przykrych doświadczeń na rynku pracy. Natomiast o drogach śmieciowych można się dowiedzieć mieszkając w Mikołowie. W styczniu tamtejszy Zakład Usług Komunalnych wykonał „remont” ulicy Jasnej. Zapewne nikt nie zwróciłby na to uwagi, ale ZUK miał pecha. W okolicy mieszka Artur Wnuk, znany mikołowski społecznik. Jego uwadze nie ujdzie nic. Wnuk przyjrzał się uzupełnionej nawierzchni drogi i ze zdumieniem dostrzegł tam zmielone śmieci.

- Zapraszam na Jasną, proszę o weryfikację zgłoszenia. Byłbym wdzięczny za ustalenie kto wysypał śmieci i poproszenie go o ich zabranie. Proszę o ustalenie czy tego rodzaju materiał można wysypywać na drogę - Artur Wnuk zaalarmował mikołowską Straż Miejską.

Trzeba uczciwie przyznać, że strażnicy zareagowali szybko.

- W odpowiedzi na Pana e-mail informuje, że ustalono, iż wykonawcą przedmiotowych prac był Zakład Usług Komunalnych w Mikołowie. W związku z powyższym podjęto natychmiastowe działania w celu uprzątnięcia przedmiotowej drogi - co wykonawca uczynił w trybie natychmiastowym. Co do rodzaju użytego materiału do naprawy drogi - Straż Miejska nie posiada kompetencji do oceny jego przydatności i jakości. W naszej opinii postępowanie wykonawcy (ZUK) nie wyczerpuje znamion czynu zabronionego (wykroczenie porządkowe) - odpisali Wnukowi strażnicy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama