Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 lipca 2024 01:25
PRZECZYTAJ!
Reklama

Szczęśliwa „Trzynastka”

Gotowi do poświęceń jak żołnierze, odważni jak strażacy, sprawni jak taternicy. Uratowali już jedno życie. 13 Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Orzesze - drugiej takiej ekipy nie ma w Polsce.
Szczęśliwa „Trzynastka”

Warto o takich ludziach pisać, bo prezentują postawy rzadko spotykane w dzisiejszych czasach. Są niespokojnymi duchami i roznosi ich energia, ale potrafią ją zagospodarować w najlepszy sposób. Generalnie, grupy poszukiwawczo-ratownicze są domeną instytucji państwowych. Orzeska ekipa jest pod tym względem ewenementem. Dowódcą i twórcą „Trzynastki” jest Mariusz Oleś, założyciel szkoły sztuk walki, a niedawno klubu piłkarskiego w Orzeszu. Przed laty był laureatem naszego plebiscytu na „Sportową Osobowość Powiatu Mikołowskiego”. Generalnie, za co się złapie Mariusz Oleś wychodzi mu to dobrze. To optymistyczna wróżba dla całej grupy. „Trzynastka” przynajmniej dla jednej osoby jest szczęśliwa. Wśród wielu interwencji orzeska grupa ma na koncie także uratowanie ludzkiego życia. Niestety - jak mówi dowódca - nie wszystkie akcje kończą się happy endem.

Starosta mikołowski Mirosław Duży przekazał dowódcom „13 Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej Orzesze” ufundowane przez powiat specjalne kombinezony „Scantex”. Są zatwierdzone przez Państwową Straż Pożarną. Mają jaskrawy kolor, aby ratownicy nie pogubili swoich ludzi w lesie podczas działań nocnych.

- Każda aktywność społeczna jest godna podziwu, tym bardziej jeśli służy wspólnemu dobru i bezpieczeństwu. Wy nie jesteście tylko hobbystami sensu stricto, wnosicie coś od siebie, działacie na rzecz poprawy bezpieczeństwa mieszkańców Orzesza i całego powiatu. Takie działania, w miarę naszych możliwości finansowych, zawsze będziemy wspomagać - powiedział starosta Mirosław Duży podczas wręczania kombinezonów.

Mariusz Oleś, dowódca „13 Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej Orzesze”:
Grupa działająca w ramach Stowarzyszenia Miłośników Miasta Orzesze powstała we wrześniu ubiegłego roku. Od tego czasu braliśmy udział w trzech akcjach poszukiwawczych, jedna z nich zakończyła się sukcesem. Na szczęście, przy pomocy naszych działań, odnalazł się zaginiony mieszkaniec Orzesza. W dwóch pozostałych przypadkach, niestety akcja zakończyła się tragicznie, znaleźliśmy osoby, które już nie żyły. Na pierwszej linii frontu w naszej grupie jest trzynaście osób i pięciu przewodników z psami. Działamy społecznie, sygnały o zaginionych osobach dostajemy od mieszkańców powiatu. Telefon alarmowy do naszej grupy jest opublikowany na profilu facebook’owym. Po każdym takim sygnale ogłoszony jest alarm, zbiórka i ruszamy do akcji. Dzielimy się na trzy pododdziały i szukamy w wyznaczonym wcześniej rejonach tzw. kwadratach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama