Województwo śląskie (285,69 zł/osobę) ponownie uplasowało się na siódmej pozycji choć trzeba pamiętać, że jeszcze w 2017 r. byliśmy na 12 miejscu. Pierwsze tradycyjnie jest woj. mazowieckie (439,01 zł), na drugie z szóstego miejsca awansowało pomorskie (320,60 zł), a trzecie zajmuje kujawsko-pomorskie (297,95 zł i awans z 8. pozycji). Śląsk tylko raz był wyżej w rankingu. W 2015 r. zajęliśmy 6 miejsce, aby rok później spaść na 14 pozycję.
W kategorii powiatów mikołowski zajął 212 miejsce na 314 sklasyfikowanych. Generalnie trudno to nazwać dobrą pozycją, ale jest światełko w tunelu, bo w stosunku do poprzedniego zestawienia awansowaliśmy o dwadzieścia „oczek”. Przed nami jest wiele innych śląskich powiatów, jak choćby tarnogórski (68), raciborski (129), żywiecki (136), cieszyński (172) czy wodzisławski (183).
Sam Mikołów został ujęty w kategorii miasta powiatowe liczącej 267 pozycji. Złą wiadomością jest spadek o trzy miejsca w stosunku do ubiegłego roku. Natomiast dobra informacja jest naprawdę dobra. Mikołów zajmuje ósme miejsce w tym rankingu, najwyższe ze śląskich miast. Liczby nie kłamią. Mikołów może uchodzić za bogate miasto. Inną sprawą jest wykorzystanie tego potencjału przez władze miasta. To temat na odrębnym artykuł, bo w tym zajmujemy się statystyką, a nie publicystyką. Z kolei Łaziska Górne i Orzesze sklasyfikowano w kategorii miasta inne. Konkurencja jest silna, ponieważ w tym zestawieniu ujęto aż 606 jednostek administracyjnych. Na 83 miejscu uplasowały się Łaziska Górne. To nieźle, ale miasto zanotowało spadek aż o 30 pozycji. W połowie tabeli, na 301 miejscu uplasowało się Orzesze, które rok temu zaliczyło lepszy wynik (275).
Najliczniejsza kategoria gminy wiejskie - liczy 1537 jednostek samorządowych. Ornontowice zajmują bardzo dobre 51 miejsce i pną się w górę, bo w roku ubiegłym wylądowały na 75 pozycji. Awansowały też Wyry. W bieżącym zestawieniu zajmują 158 miejsce, a poprzednio 197.
Napisz komentarz
Komentarze