Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 13:42
PRZECZYTAJ!
Reklama

Think Eco! Wystartował Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw

Wyzwania związane z Europejskim Zielonym Ładem i transformacją energetyczną zdominowały pierwszy dzień Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw organizowanego przez Regionalną Izbę Gospodarczą w Katowicach.
Think Eco! Wystartował Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw

Specjalną edycję Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw zainaugurowało forum Think Eco! W pszczyńskim pałacu spotkali się m.in. ludzie biznesu, samorządowcy, politycy i przedstawiciele świata nauki. Dyskusja toczyła się przede wszystkim wokół wyzwań związanych transformacją energetyczną.

Trzeba zachować konkurencyjność europejskiego przemysłu

Tomasz Zjawiony, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach, rozpoczynając forum wskazał, że konieczne są działania, które wzmocnią śląski i europejski przemysł w konkurencji z produktami wytwarzanymi w sposób mniej ekologiczny i świadomy.

- Musimy podejmować działania nie tylko na poziomie krajowym i lokalnym, ale również na poziomie europejskim. Działania, które wzmocnią śląski i europejski przemysł, żeby dać mu szanse na rozwój i funkcjonowanie na rynkach światowych – zaznaczył prezes Zjawiony.

Nawiązał do tego Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki, który stwierdził, że jeżeli świat nie pójdzie za Europą konieczne będzie wprowadzenie cła węglowego na towary sprowadzane na Stary Kontynent.

- Problem ochrony atmosfery jest globalny, a przemysł europejski nie wytrzyma konkurencji z przemysłem, który nie zwraca uwagi na środowisko – podkreślał były wicepremier.

Nowa strategia - Zielone Śląskie 2030

Takie spotkania jak te są podstawą do budowania naszych programów i projektów – zapewniał Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego. Podkreślił również, że regionalny samorząd będzie przyjmował nową strategię – Zielone Śląskie 2030.

- Zakładamy, że w ciągu 10 lat Śląsk przejdzie wielką zmianę (…) Szanujemy nasz przemysł wydobywczy, ale chcemy się zmieniać. Cieszę się, że strona społeczna wynegocjowała ścieżkę odejścia, która jest dla nas kierunkowskazem – kiedy, jak i dlaczego? (...) Ten proces musi być sprawiedliwy. Trzeba wyciągnąć wnioski z błędów przeszłości. Mam nadzieję, że ta kolejna unijna perspektywa spowoduje, że zielona transformacja na Śląsku się uda – mówił marszałek Chełstowski.

Marszałek podkreślił, że w zamian w naszym regionie musi powstać przemysł oparty o nowoczesne, nisko i zeroemisyjne, technologie.

Do przemian związanych z likwidacją śląskich kopalń nawiązali także inni uczestnicy forum. Eurodeputowany Grzegorz Tobiszowski, były wiceminister energii odpowiedzialny za górnictwo, zaznaczał, że do Brukseli musi dotrzeć silny głos w sprawie wprowadzania u nas Zielonego Ładu etapami, z właściwymi proporcjami w trosce o klimat, człowieka i rozwój gospodarczy.

Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, wskazywał, że odejście od górnictwa powinno się odbywać w poszanowaniu miejsc pracy i człowieka oraz przy zrównoważonym myśleniu o rozwoju naszych gmin i transformacji energetycznej.

Były wicepremier Janusz Steinhoff dodał, że odejście od paliw stałych, które dominują w polskim miksie energetycznym, musi być „aprobowalne społecznie”.

Perowskity i wodór – przyszłość energetyki?

Na Think Eco! dyskutowano także o nowoczesnych rozwiązaniach, które pomogą zlikwidować smog i niską emisję. Wskazywano na perowskity i rewolucyjną technologię z Polski, która pozwala wykorzystywać te minerały w produkcji tanich ogniw słonecznych. Jako paliwo przyszłości wskazywano także wodór. Podczas forum podpisano m.in. umowę intencyjną pomiędzy miastem Pszczyna, spółką SBB Energy SA, spółką Veolia Energia Polska SA oraz Regionalną Izbą Gospodarczą w Katowicach dotyczącą opracowania koncepcji technologicznej obejmującej produkcję, magazynowanie i utylizację wodoru, który może być wykorzystywany m.in. na potrzeby ciepła systemowego. Dzięki temu Pszczyna może stać się miastem zeroemisyjnym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama