Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 lipca 2024 07:17
PRZECZYTAJ!
Reklama

Takiego deszczu dawno nie było. Padało, pada i jeszcze będzie.

Burze i ulewne deszcze przetoczyły się nad powiatem mikołowskim. Niestety, prognozy pogody zakładają się, że deszcz będzie padał przynajmniej przez kilka dni. Póki co służby pompują i udrażniają studzienki kanalizacyjne. Podczas czwartkowej nawałnicy miał miejsce także pożar domu w Orzeszu, wiatr zerwany dach garażu w Łaziskach Górnych, zalanych zostało dziesiątki piwnic i dróg. Strażacy musieli także usuwać tarasujące przejazd konary.
Takiego deszczu dawno nie było. Padało, pada i jeszcze będzie.

Z informacji Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego do godzin porannych dnia następnego strażacy, zarówno PSP jak i ochotnicy, interweniowali ponad 80 razy, przyjmując kolejne zgłoszenia. Najtragiczniejszym w skutkach był pożar domu jednorodzinnego przy ul. Turystycznej w Orzeszu-Zgoniu, w którym od uderzenia pioruna wybuchł pożar. Na szczęście sześciu przebywającym tam osobom udało się bezpiecznie go opuścić. Sama akcja gaśnicza trwała trzy godziny, a uczestniczyło w niej dziewięć zastępów straży. Z kolei w Łaziskach Górnych, w wyniku obfitych opadów zawalił się dach części garażowej jednego z budynków jednorodzinnych. Nawałnica nie oszczędziła również piwnic Powiatowego Urzędu Pracy oraz starostwa, z którego strażacy musieli wypompowywać wodę.

Także w Mikołowie został zalany przejazd pod wiaduktem kolejowym, Planty oraz w związku z przelaniem rzeczki w Śmiłowicach pobór wody pitnej z Rusinowa zostaje wstrzymany do czasu stabilizacji i dokładnego przebadania bakteriologicznego wody.

Foto: FB Stanisław Piechula, starostwo mikołowskie


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama