- Miało być 1000, jest 2000! – mówi Monika Harupa, mieszkanka naszej gminy i inicjatorka akcji „Tysiąc dla Mikołowa”. Wraz z fundatorem Dariuszem Zającem oraz klubem Flash K1 Mikołów, jej firma Handmade With Love znalazła 23 wolontariuszki, które przez 10 dni prężnie szyły maseczki dla mikołowskiego szpitala. - Do inicjatywy przyczyniło się wiele dobrych serc. Docelowo maseczek miało powstać 1000, lecz działając tak prężnie i mając fundatorów na materiał zdołaliśmy uszyć ich aż 2000! Radość pań z Centrum Zdrowia w Mikołowie pozostanie na zawsze w mojej pamięci – podsumowuje akcję Monika Harupa, która przekazała maseczki również dla wyrskiego Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wyrach. - Bardzo dziękujemy. Maseczki będą rozdysponowane wśród naszych podopiecznych, którzy z różnych względów nie mają możliwości ich zakupu – poinformowała Magdalena Sierżant. Taki dar dla wyrskiego GOPS-u przekazali również Gabriela i Piotr Kąsek.
W akcję szycia dla medyków włączył się także gostyński dom kultury. - Maseczki szyję cały czas. Do tej pory w mojej domowej pracowni powstało ich 330 – informuje Alicja Kudła, instruktor plastyki w domu kultury, która działa w ramach akcji „Tychy i Mikołów szyją dla medyków”. – Potrafię szyć, dlatego chciałam wykorzystać swoją umiejętność, aby pomóc drugiemu człowiekowi. To wspaniałe, tym bardziej teraz, kiedy każda maseczka jest na wagę złota.
Z kolei maseczki dla naszych seniorów szyły Zofia Baron-Margos, koordynator Klubu Senior+, a także Beata Larysz-Grzesica.
Brawa dla inicjatorów i wszystkich szyjących maseczki za bezinteresowną pomoc i zaangażowanie! Dzięki takim inicjatywom świat staje się lepszy.
Karolina Kopacz
Napisz komentarz
Komentarze