Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 08:05
PRZECZYTAJ!
Reklama

„Na szczycie” bez bramek

Miniony weekend był weekendem rozpoczynającym „piłkarską wiosnę”. Na początek drugiej rundy rozgrywek dla drużyn powiatu mikołowskiego zaplanowano rozegranie jednego meczu zaległego z rundy jesiennej w tyskiej klasie „A” pomiędzy Fortuną Wyry oraz Zniczem Jankowice i pięć meczów zgodnych z terminarzem IV ligi, ligi okręgowej, klasy „A” i klasy „B”.
„Na szczycie” bez bramek

Jeden z nich (Burza Borowa Wieś - Start Kleszczów) nie doszedł do skutku i został przełożony na 17 kwietnia. Z pozostałych na czoło wybijało się spotkanie „na szczycie” IV ligi, pomiędzy liderem – Polonią Łaziska i trzecim zespołem w tabeli – Spójnią Landek. Jak to bywa, „z dużej chmury, mały deszcz” i mecz zakończył się bezbramkowym remisem, choć emocji nie brakowało.

W sumie w pięciu rozegranych meczach nasze drużyny zdobyły osiem punktów, wygrywając dwa spotkania, dwa remisując i ponosząc jedną porażkę, strzelając 11 bramek i osiem tracąc.

Wyniki

IV liga

Polonia Łaziska - Spójnia Landek 0:0

Polonia: Szumera – Widuch, Kaszok, Fabisiak, Waśkiewicz (81 Terbalyan), Matuszczyk (64 Buchczik), Pipia, Wojtek (76 Wybrańczyk), K. Rutkowski, Sommer, Grzebieluch (82 Staniucha).

Trener: Piotr Mrozek

Kwadrans „otwarcia” praktycznie bez emocji. Gra toczyła się w środkowych rejonach boiska, oba zespoły kilkakrotnie przedostawały się pod bramkę rywala, ale kończyło się „na strachu”. Pierwszą groźną akcję przeprowadziła w 23 minucie Spójnia, kończąc kontratak niecelnym strzałem. W 27 minucie przed szansą objęcia prowadzenia stanęli miejscowi, ale piłka po strzale Mateusza Wojtka przeleciała minimalnie obok bramki. Dziesięć minut później dwukrotnie strzały napastnika gości, bronił debiutujący w zespole Polonii, Jakub Szumera. Dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy gorąco było pod bramką przyjezdnych, gdzie szarżującego Wojtka zatrzymał Kacper Dana. Pierwszą odsłonę zakończyła udana interwencja golkipera Polonii, który w po mistrzowsku wybił spod poprzeczki piłkę zmierzającą do bramki, po mocnym strzale z linii pola karnego.

Druga odsłona była kopią pierwszej. Obie drużyny chciały wygrać, ale przede wszystkim nie chciały tego meczu przegrać. Stąd też dużo asekuracji własnej bramki i respektu dla umiejętności rywala. Momentami takie „piłkarskie szachy”, które zakończyły się bezbramkowym remisem.

Gwarek Ornontowice - ŁKS Czaniec 2:0 (1:0)

Gwarek: Ćwik - Grzegorz, Majeranowski, Ściślak, Cichoń, Rocki, Pielichowski, Jabłoński, Miłek, Kasprzyk, Sewerin. Na zmiany weszli: Popiel, Kowalik, Bul, Rybak.

Trener: Marcin Wroński

Bramki: Sewerin 2

Liga okręgowa

Burza Borowa Wieś – Jedność Przyszowice 2:2

Bramki: Joszko 2

Klasa "A"

Przyszłość Ciochowice - Gwarek II Ornontowice 4:0

Fortuna Wyry – Znicz Jankowice 7:2

Bramki: Badura 2, Piekarz 2, Piwczyk, Just, Zaluski.

Zwycięstwo Fortuny w zaległym meczu, pozwoliło jej awansować w górę tabeli i zakończyć pierwszą rundę rozgrywek na trzecim miejscu.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama