Sport

Dorobek minionego weekendu drużyn powiatu mikołowskiego, to 23 punkty przy siedmiu zwycięstwach, dwóch remisach i pięciu porażkach, 38 bramkach zdobytych i 23 straconych.

W nadchodzącą sobotę i niedzielę na murawy wybiegnie cała czternastka drużyn powiatu mikołowskiego, by powalczyć o powiększenie swojego dorobku punktowego. A ten jest dla wielu zespołów bardzo istotny, gdyż w przypadku jednych, pozwoli utrzymać się w czołówce tabeli, u innych zaś „odskoczyć” od jej ogona.

Sinusoida Polonii, Równy krok AKS-u, Burzy i LKS-u Bujaków oraz festiwal bramek w Woszczycach – tak można najkrócej scharakteryzować ostatnią kolejkę ligową w wykonaniu drużyn powiatu mikołowskiego.

13 drużyn powiatu mikołowskiego wybiegnie na murawy w najbliższy weekend, by powalczyć o ligowe punkty.  Odpoczynek od piłki będzie miała tylko Kamionka Mikołów, która ma w terminarzu vacat. Pozostali walczą.

Tradycją jest to, że podczas kolejki ligowej w okresie Świąt Wielkanocnych zdarza się mecz, w którym jedna z drużyn zbiera przysłowiowe lanie. Tym razem taki „dyngus” zdarzył się w Suszcu, a zespołem który zebrał „lanie” był LKS Woszczyce. Team z Woszczyc strzelił Krupińskiemu trzy gole, ale sam zainkasował ich aż dziewięć.

W świąteczny weekend nie zabraknie piłki nożnej. W sobotę i poniedziałek po kolejne punkty, na murawy wybiegnie 12 drużyn powiatu mikołowskiego. Tylko klasa „B” podokręgu Katowice i klasa „C” podokręgu Zabrze, dały piłkarzom wolne. Pozostali walczą i miejmy nadzieję, że planów nie pokrzyżuje im aura.

Polska pokonała Walię w ostatnim meczu barażowym. Nasza reprezentacja jedzie więc na Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej w Niemczech.

Wydarzeniem piłkarskiego weekendu w powiecie mikołowskim były derby Mikołowa ligi okręgowej, pomiędzy Orłem Mokre i AKS-em Mikołów.

Weekend z Palmową Niedzielą był już w pełni „piłkarskim weekendem” wszystkie drużyny naszego powiatu miały wybiegnąć na murawy, by powalczyć o ligowe punkty. Nie wybiegły, gdyż Strażakowi Mikołów przyznano punkty walkowerem, jako że rezerwy Pogoni Imielin wycofały się z rozgrywek, a mecze rezerw Burzy Borowa Wieś i Niepokornych Orzesze zostały odwołane ze względu na zbyt grząskie murawy. Przed tygodniem pisaliśmy o zimnym prysznicu liderów IV i V ligi, którzy przegrali swoje mecze. Drzemka trwała krótko i zarówno Polonia jak i AKS pokazały skuteczną grę i zdobyciem kompletu punktów, wróciły na ścieżkę zwycięstw.

Dwa tygodnie po inauguracji rundy wiosennej, grają już wszystkie niższe klasy rozgrywkowe, choć nie wszystkie drużyny powiatu mikołowskiego. W sobotę i niedzielę na boiska wybiegnie 13 drużyn z „naszego” terenu, jako że vacat ma grający w katowickiej klasie „B” mikołowski Strażak. Największe emocje wśród kibiców wywołują derby Mikołowa katowickiej ligi okręgowej, pomiędzy Orłem Mokre i AKS-em Mikołów.

Tego weekendu mile nie będą wspominać liderzy IV ligi – Polonia Łaziska oraz katowickiej grupy ligi okręgowej – AKS Mikołów. Oba zespoły grały mecze wyjazdowe i oba wróciły do domu „na tarczy”.

Runda wiosenna wystartowała w ubiegłą sobotę z pięcioma meczami, a tydzień później na boiska wybiegną już piłkarze dziewięciu drużyn powiatu mikołowskiego. Do zespołów IV ligi, grupy I ligi okręgowej i zabrzańskiej klasy „A”, dołączą drużyny tyskiej klasy „A”, klasa „C” oraz AKS Mikołów, który rozegra awansem mecz z długiego weekendu majowego.

Miniony weekend był weekendem rozpoczynającym „piłkarską wiosnę”. Na początek drugiej rundy rozgrywek dla drużyn powiatu mikołowskiego zaplanowano rozegranie jednego meczu zaległego z rundy jesiennej w tyskiej klasie „A” pomiędzy Fortuną Wyry oraz Zniczem Jankowice i pięć meczów zgodnych z terminarzem IV ligi, ligi okręgowej, klasy „A” i klasy „B”.

Choć do kalendarzowej wiosny jeszcze dwa tygodnie, to ta piłkarska rozpoczyna się już w nadchodzący weekend.

Orzeska piłka nożna liczy sobie ponad sto lat, a w końcu XX wieku i na początku obecnego, kojarzona była z MKS-em Sokół. W sezonie 2014/17 Sokół grał jeszcze w lidze okręgowej, by w połowie sezonu 2016/17 po 17 kolejce wycofać się z rozgrywek. Jednak historia (ta piłkarska również) nie znosi próżni, więc w Orzeszu pojawiła się nowa sekcja piłkarska, sygnowana przez KS Niepokorni Orzesze. Początkowo klub zajął się wyłącznie szkoleniem młodzieży, a od sezonu 2020/21 zgłosił do rozgrywek drużynę seniorów. O tej krótkiej historii funkcjonowania sekcji futbolu oraz najbliższych planach rozmawiamy z prezesem „Niepokornych”, Mariuszem Olesiem oraz z wiceprezesem Klubu i trenerem, Mateuszem Bańką.

Drużynom przygotowującym się do rundy wiosennej do pierwszych meczów mistrzowskich pozostało niewiele czasu, co oznacza, że do osiągnięcia formy pozostał tylko ostatni „szlif”. A to oznacza, że również kończy się rozgrywanie meczów kontrolnych w ramach przedsezonowych przygotowań.

5 marca rusza nowa edycja Ninja Warrior Polska. Na torze zobaczymy, m.in. Alexis Landot, braci Neffati oraz niezawodnych weteranów toru, a wśród nich Marcina Trzepizóra z Mikołowa.

Do rozpoczęcia rundy wiosennej niższych lig piłkarskich coraz bliżej, więc i ruch na boiskach coraz większy. Z każdym dniem trenerzy mają mniej czasu na podjęcie decyzji o zakwalifikowaniu do składu zawodników testowanych i coraz częściej robią przymiarki do składów „wyjściowych” swoich teamów.

19 lutego 2020 roku w Mikołowie powstał nowy klub sportowy. Był to klub dla amatorów cyklistyki pod nazwą Stowarzyszenie Kolarski Mikołów a na jego czele stanął Aleksander Słomka. Ci, którzy swoje kolarskie „ciągotki” zaczęli rozwijać pod skrzydłami Stowarzyszenia, szybko stali się widoczni na wyścigowych trasach wyścigów MTB, przełajowych i szosowych. Szybko przyszły pierwsze sukcesy, a Stowarzyszenie Kolarski Mikołów pokazało się też ze strony organizacyjnej. Cztery lata minęły bardzo szybko, a o tym, jaki był to czas, opowiada Prezes, Aleksander Słomka.

Na boiskach piłkarskich ruch na pełnych obrotach. Oczywiście tych ze sztucznymi nawierzchniami, gdyż tradycyjne murawy oszczędzane są na mecze mistrzowskie. W weekendy wspomniane boiska „obłożone” są w stu procentach, a mecze rozgrywane od wczesnych godzin porannych do późnego wieczora.

Zimowe tylko z nazwy, bo wszystkie rozegrane mecze odbyły się w warunkach mokrej wiosny. Bez mrozu i śniegu, ale często w deszczu.